Antares Zalasewo
Antares Zalasewo Gospodarze
1 : 9
0 2P 4
1 1P 5
IKP Olimpia Poznań
IKP Olimpia Poznań Goście

Bramki

Antares Zalasewo
Antares Zalasewo
Boisko ze sztuczną nawierzchnią w Swarzędzu
90'
Widzów: 50
IKP Olimpia Poznań
IKP Olimpia Poznań
9'
Nieznany zawodnik
13'
Nieznany zawodnik
25'
Nieznany zawodnik
33'
Nieznany zawodnik
45'
Nieznany zawodnik
55'
Nieznany zawodnik
67'
Nieznany zawodnik
71'
Nieznany zawodnik
85'
Nieznany zawodnik

Kary

Antares Zalasewo
Antares Zalasewo
IKP Olimpia Poznań
IKP Olimpia Poznań

Skład wyjściowy

Antares Zalasewo
Antares Zalasewo
IKP Olimpia Poznań
IKP Olimpia Poznań
Brak danych


Skład rezerwowy

Antares Zalasewo
Antares Zalasewo
IKP Olimpia Poznań
IKP Olimpia Poznań
Brak dodanych rezerwowych

Sztab szkoleniowy

Antares Zalasewo
Antares Zalasewo
Imię i nazwisko
Łukasz Białach Kierownik drużyny
Przemysław Brzeziński Trener
Bartosz Lutomski Trener
IKP Olimpia Poznań
IKP Olimpia Poznań
Brak zawodników

Relacja z meczu

Autor:

Antares

Utworzono:

06.09.2017

W drugiej rundzie Pucharu Polski strefy poznańskiej Antares Zalasewo uległ IKP Olimpii Poznań aż 1:9 (1:5) i to goście awansowali do kolejnego etapu rozgrywek, gdzie zmierzą się w grającym w klasie okręgowej Piastem Kobylnica.

Przed meczem wiadomo było, że zdecydowanym faworytem spotkania będzie zespół Olimpii. Antares podszedł do meczu poważny i skoncentrowany. Warto zaznaczyć, iż mimo faktu, że to rozgrywki ligowe są priorytetem w tym sezonie, to trenerzy Bartosz Lutomski i Przemysław Brzeziński wystawili możliwie najsilniejszą jedenastkę tego dnia.

Mecz obfitował w emocje i na pewno fani drużyny z Zalasewa nie byli zawiedzeni grą i ambicjami Antaresu. Pierwsze 20 minut było w wykonaniu "bordowych" naprawdę dobre, a i w przekroju całego meczu gracze nie położyli się przed gośćmi, którzy w swoich szeregach mają dużo bardziej ogranych i lepszych piłkarsko graczy. Olimpia pokazała, jak powinno grać się w piłkę, szczególne wrażenie robiła gra na skrzydłach, gdzie współpraca między bocznymi obrońcami a pomocnikami wyglądała koncertowo. Efektem tego były bardzo groźne akcje, przeprowadzane na dużej szybkości.

Z boku mecz oglądało się bardzo dobrze – chociaż Olimpia była drużyną zdecydowanie lepszą i jej przewaga nie podlegała wątpliwości, to praktycznie przez całe spotkanie gra toczyła się na bardzo wysokiej intensywności. W szeregach gospodarzy trzeba wyróżnić zdecydowanie najjaśniejszą postać – bramkarz Smykowski pokazał klasę i wielokrotnie ratował gospodarzy przed utratą kolejnych goli. Przyjemnie oglądało się także sposób grania Antaresu, jakże inny od "klasycznej B-klasowej lagi" - szczególnie imponujące było kilka wyjść spod pressingu we własnym polu karnym po wymianie kilku podań z pierwszej piłki. Do poprawy przede wszystkim spokój w ofensywie, w kilku akcjach zalasewianie się po prostu "zagotowali" zamiast mądrze i spokojnie rozegrać piłkę. Bramkę dla Antaresu zdobył Nazarevich po fantastycznej asyście Lutomskiego.

Była to bardzo dobra lekcja, z której na pewno wyciągniemy wnioski. Życzymy powodzenia zespołowi Olimpii w dalszej pucharowej batalii, będziemy trzymali kciuki za jak najlepsze występy naszych pogromców. Teraz możemy skupić się na lidze, w której już w sobotę czeka nas bardzo ciężki pojedynek z zespołem Fara Pelikan Żydowo, a stawką oprócz trzech punktów będzie podtrzymanie serii zwycięstw.

I na koniec dla fanów nie lada gratka: jeśli ktoś pragnie obejrzeć zapis video spotkania wraz z komentarzem - zapraszamy tutaj.

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości